Cztery żywioły vs podłoga — jaki wpływ na podłogę mają siły natury
Do przeczytania w 4 minuty
W tekście znajdziesz:
- jak siły natury mogą zaszkodzić podłodze
- jakie supermoce posiadają różne rodzaje podłóg
- która superpodłoga jest najsilniejsza
Wielu z nas kiedyś marzyło o zostaniu superbohaterem, albo chociaż poznaniu takiego. Po prawdzie nie jest to tak odległe, a supermoce posiada na przykład nasza podłoga!
Podłoga drewniana
Drewno to materiał, który jest szlachetny, wartościowy i naturalny — wymaga troski i szacunku. Należy uważać na wilgoć – woda może przeniknąć w jego głąb, by z niego uciec kiedy zrobi się zbyt gorąco. Taki romans sprawia, że podłoga pracuje. Rozszerza się i zwęża, zmienia swoją pozycję. Może też zostać w drewnie zbyt długo i doprowadzić do zgnicia i odbarwień. Żeby uchronić się przed wpływem wody, deski pokrywa się lakierem lub olejowoskiem. To tworzy barierę ochronną przed zachlapaniem ale nie chroni w stu procentach. Drewno niezbyt dobrze radzi sobie w konfrontacji z żywiołem ziemi. Zabrudzenie, intensywne tarcie, uderzenia, zadrapania i duży nacisk znosi z trudem. Jedyną możliwością uchronienia jej przed tym jest ostrożność. Mimo, że powietrze nie ma szczególnego wpływu na żaden z materiałów, w połączeniu z ogniem — arcywrogiem drewna potrafi zasiać spustoszenie. Podmuch wiatru może pomóc mu w rozprzestrzenieniu się. Zapalenie się drewnianych powierzchni, które są w niemal każdym domu to coś czego wszyscy chcemy uniknąć. Dlatego, podobnie jak w poprzednich przypadkach, możemy jedynie być rozsądni i odpowiedzialni, aby ogień nie zagościł tam, gdzie go nie zapraszamy.
Panel laminowany
Pierwszy z podłogowych superbohaterów. Ma w sobie element drewna, bo składa się z płyty HDF, a pokryty jest warstwą laminatu właśnie. To daje podłodze zwiększoną moc wodoodporności i ochrony przed uszkodzeniem. Niestety, wciąż nie jest to całkowita odporność — woda i tak w końcu przedostanie się wgłąb panelu jeżeli zbyt często będzie się pojawiać. Uszkodzenia mechaniczne odpiera dosyć skutecznie, jednak nadal stanowią zagrożenie. Nie jest też rozwiązaniem dla kogoś, kto po podłodze chce przemykać niepostrzeżenie jak ninja — kroki i uderzenia powodują głuchy stukot. Laminowanie nie jest też przeszkodą dla arcyzłoczyńcy — ognia.
Panel winylowy
Jeden z najmłodszych członków drużyny superpodłóg. Całkowicie opiera się działaniu wody. W żaden sposób mokry nieprzyjaciel nie może przeniknąć przez syntetyczną powłokę. Jego drugą supermocą jest wytrzymałość. Mocniejszy od laminatu dzięki większej elastyczności i odporny na zabrudzenia — to dopiero supermoc! Nie poddaje się nawet atakowi ognia — niestety wciąż może zostać stopiony, ale nie powinien zostać pożarty w całości jak drewno czy laminat. Można dojść do wniosku, że winyl zasługuje na miano największego superbohatera i obrońcy przed żywiołami natury. W rzeczywistości wielu zarzuca mu to, że jest w pełni sztuczny, że brakuje mu duszy jaką posiadają poprzednicy, czyli oczywiście naturalności drewna.
Panel hybrydowy
Kolejny nowy nabytek świata superpodłóg. Powstał, by zachować balans między naturalnością i technologią. Na rdzeń kompozytowy, bądź z płyty HDF rdzeń nakłada się warstwę drewnianego forniru. Dzięki temu niezależnie od wnętrza zawsze mamy styczność z naturą. Dodatkowo wzmocniony jest powłoką uszlachetniaczy, takich jak żywice czy kryształ korundu. To nadaje hybrydzie wyjątkową wytrzymałość i solidną ochronę przed wodą. Nie zaszkodzi jej żaden z żywiołów poza tym jednym, któremu mało kto może stawić czoło. Mowa oczywiście o ogniu.
Na szczęście nasze podłogi najczęściej narażone są jedynie na wodę i ziemię. O ile brud i ciecze nie spotykają się zbyt często na podłożu, może wystarczyć siła desek i paneli laminowanych. Czasami trzeba wezwać kogoś mocniejszego, do zadań specjalnych. Szalone zabawy dzieci w domu, czworonogi czy łazienkowa wilgoć to misje dla winylu i hybryd.